- autor: marcin-legal, 2016-10-09 16:21
-
Kowalak pokonał Tytan Łankiejmy 4:0 i awansował na 2. miejsce.
Więcej w rozwinięciu.
Relacja ze spotkania:
W drugiej minucie Jarosław Szczęsny po rajdzie oddaje dobry strzał tuż obok bramki. Na kolejną akcję z jednej jak i drugiej strony musieliśmy poczekać. Dopiero w piętnastej minucie po dwójkowej akcji Łukasza Wabicha i Jakuba Pieczura mieliśmy okazję do zdobycia pierwszej bramki, jednak na przeszkodzie stanął bramkarz gości, który skierował piłkę na rzut rożny. Po wykonaniu kornera w zamieszaniu bramkowym była kolejna szansa na prowadzenie. To co nie udało się wcześniej udało się w dwudziestej drugiej minucie. Długie dośrodkowanie ze środka pola i przez słabe wybicie zawodnika Tytana Jarosław Szczęsny z odległości około 12 metrów pakuje piłkę do bramki. Goście tym nie załamywali się. Pięć minut po stracie gola napastnik gości oddał groźny strzał z około szesnastu metrów. W dwudziestej dziewiątej minucie Łukasz Wabich podaniem prostopadłym znajduje Kacpra Sutułę i ten w sytuacji sam na sam podwyższa na 2:0. Ostatnie dziesięć minut to próby zdobycia bramki kontaktowej przez graczy Tytana. Przed przerwą najpierw z rzutu wolnego Mateusza Waluśkiewicza zaskoczyć próbował gracz gości i druga okazja nadarzyła się z rzutu rożnego. Do przerwy 2:0. Po wznowieniu gry Tytan cały czas dochodził do głosu. Najpierw w czterdziestej siódmej minucie po świetnej akcji zespołowej Tytan minimalnie strzelił obok bramki. Gra toczyła się w środku pola i można powiedzieć, że z lekka przewagą gości. W pięćdziesiątej dziewiątej minucie faulowany zostaje Łukasz Wabich. Do rzutu wolnego podchodzi Szymon Niesterow, który pięknym strzałem przy samym słupku zdobywa trzecią bramkę meczu. Gra nieco się uspokaja. W siedemdziesiątej pierwszej minucie wprowadzony zawodnik Łukasz Nowaka po indywidualnej akcji strzela wprost w bramkarza. Chwilę później drugi rezerwowy zawodnik Jakub Szuliński II minimalnie przestrzeliwuje w doskonałej sytuacji. Piłkarze Tytana dalej stwarzali groźne sytuacje. W osiemdziesiątej pierwszej minucie niebezpieczny strzał w światło bramki obronił Mateusz Waluśkiewicz. Chwilę później kolejny Mateusz Dzierniejko po otrzymaniu prostopadłego podania od Jarosława Szczęsnego zdobywa bramkę na 4:0.. Ostatnie pięć minut to ataki gości. Świetnie w tych akcjach spisał się nasz drugi bramkarz Jakub Szuliński I. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 4:0 i dzięki temu zwycięstwu Kowalak wskakuje na pozycję vicelidera rozgrywek.
Skład Kowalaka:
Mateusz Waluśkiewicz - Maciej Szuliński, Norbert Marczuk, Szymon Sutuła, Bartosz Buraczewski - Jakub Pieczur, Łukasz Wabich, Kacper Sutuła, Szymon Niesterow, Jarosław Szczęsny - Wojciech Sawicki
Zmiany:
65' Łukasz Nowak --> Szymon Niesterow
70' Jakub Szuliński II --> Wojciech Sawicki
80' Mateusz Dzierniejko --> Jakub Pieczur
85' Jakub Szuliński I --> Mateusz Waluśkiewicz
Żółte kartki: Łukasz Wabich, Jarosław Szczęsny