Kowalak Kowale Oleckie - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Zegar

Logowanie

Statystyki drużyny

Losowa galeria

01.09.2013 r. Kowalak - Tytan Łankiejmy 5:1
Ładowanie...

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. marcin-legal 15

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 76, wczoraj: 65
ogółem: 1 369 298

statystyki szczegółowe

Wyszukiwarka

Aktualności

Z piekła do raju!

  • autor: marcin-legal, 2014-09-28 16:37

Kowalak pokonał KS Łabędnik 4:3 i dzięki tej wygranej opuścił ostatnie miejsce.

Relacja z fecabooka

W niedzielę 28.09.2014 r. Kowalak Kowale Oleckie podejmował na własnym "podwórku" KS Łabędnik. Goście na mecz do Kowali przyjechali podbudowani i głodni kolejnych punktów po wysokiej wygranej w poprzedniej kolejce z Orkanem Sątopy. Jednak większy głód zwycięstwa odczuwali nasi piłkarze. Po trzech porażkach z Pieckami, z Kętrzynem oraz Łankiejmami i remisem z Rynem każdy zawodnik chciał zdobyć w końcu te upragnione 3 pkt.
Na mecz nasza drużyna wyszła zmotywowana i gotowa by zostawić serce na boisku żeby ten mecz wygrać. Już w 9 minucie zespół Kowali Oleckich obejmuje prowadzenie. Doskonałe podanie od Szewczuwiańca otrzymuje Łukasz Bartoszewicz, który ze stoickim spokojem umieszcza piłkę w siatce gości precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę. Mamy 1:0. Goście po stracie bramki ruszyli do odrabiania strat, lecz nie potrafili kilkukrotnie wykorzystać okazji, a także nasza obrona nie pozwalała przedrzeć im się pod pole karne. W końcu w 30 minucie podwyższamy prowadzenie, a kolejny raz strzelcem bramki Łukasz Bartoszewicz, który świetnie zachował się w polu karnym i uprzedzając obrońcę z Łabędnika strzałem z prostego podbicia zdobywa swojego drugiego gola w żółto - czerwonych barwach. Kolejne minuty to ataki gości i niestety z dwubramkowego prowadzenia nie cieszymy się zbyt długo. Prostopadłym podaniem przyjezdni gubią naszą obronę i napastnik Łabędnika w sytuacji sam na sam z Waluśkiewiczem zdobywa bramkę kontaktową. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i pierwszą połowę kończymy z zasłużonym prowadzeniem 2:1.

Po rozpoczęciu drugiej połowy nasza drużyna lekko przysnęła i się rozluźniła co spowodowało kilka akcji ze strony gości. Chwilę później zrobiło się trochę lepiej, bo to my ruszyliśmy z atakiem na bramkę przeciwnika. Świetny strzał oddał Mateusz Szuliński. Piłka po jego silnym strzale mija słupek naszych rywali o milimetry. Łabędnik za wszelką cenę dążył do remisu co im się w końcu udało. Dorzucenie piłki w pole karne, sytuację próbuje przerwać Kacper Sutuła lecz niestety nie czysto trafia głową w piłkę a ta kieruje się w nasze pole karne i reakcja Waluśkiewicza była za wolna gdyż uprzedza go napastnik gości doprowadza do wyrówanania stanu meczu. Od straconej drugiej bramki przez naszą ekipę zaczęła się dramaturgia tego spotkania. Kolejne kilka minut po bramce na remis to my przegrywamy w tym spotkaniu 2:3. Błąd naszej obrony, kolejne prostopadłe podanie i po raz kolejny napastnik Łabędnika jest w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem i drugi raz w meczu umieszcza piłkę w naszej bramce. Piłkarze Kowalaka za wszelką cenę próbowali przynajmniej uzyskać punkt w tym meczu lecz niestety nie potrafiliśmy skutecznie strzelić na bramkę gości. Kilka dobrych akcji Radosława Szewczuwiańca i Mateusza Szulińskiego lecz niestety kończyły się bez gola. Także goście mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie lecz kilkukrotnie nie trafiali w naszą bramkę i raz dobrze bronił Mateusz Waluśkiewicz. W 90 minucie gdzie już byliśmy skazani na porażkę, całą drużynę i kibiców z Kowali Oleckich uszczęśliwia "Dziadu", który po doskonałym podaniu od Adama Ślużyńskiego strzałem z pół woleja umieszcza piłkę w bramce rywala tuż tuż pod samą poprzeczką i drugi raz w meczu mamy wynik remisowy 3:3. Gdy wydawało się że jest już po meczu i będzie podział punktów, sędzia do regulaminowego czasu gry dolicza 5 min za przerwy w grze. Doliczony czas gry to najbardziej dramatyczny moment w tym spotkaniu, a zarazem moment który zadecydował o wyniku. W 94 min w polu karnym ewidentnie zostaje faulowany Mateusz Szuliński i sędzia wskazuje na "wapno". Sprzeciwy gości nie wpływają na decyzję sędziego. W końcu do piłki podchodzi "Mati" i pewnym strzałem w lewy róg bramki ustala wynik spotkania 4:3 na korzyść naszej drużyny.

Za tydzień nasza drużyna ponownie zagra na własnym podwórku. Tym razem przeciwnikiem będzie drużyna Ometu Srokowo. Wszystkich serdecznie zapraszamy na mecz. Być może po raz kolejny zobaczycie bardzo emocjonujące spotkanie.


  • Komentarzy [17]
  • czytano: [787]
 

autor: ~lankiejmy 2014-09-28 17:45:27

avatar brawo dla pana sędziego:)


autor: ~WIERNY KIBIC 2014-09-28 19:07:16

avatar Jakie brawa? słusznie podyktowana jedynaskta. TYLKO KOWALAK!


autor: ~tytan 2014-09-29 12:34:44

avatar ktoś podszywa się pod nas niestety.... brawo za wygraną panowie !!!!! życzymy więcej zwycięstw


autor: ~pilkarz 2014-09-29 13:24:30

avatar szkoda ze u nas w kowalach nie ma siłowni...tak druzyna by chodzil pocwiczyc i wogole ludzie inni ale lepiej obrazy w goku powystawiac itp.jak cos dla młodych...


autor: ~Kibic 2014-09-29 14:26:16

avatar Sędzia słusznie doliczył te 5 min. ....zawodnicy z Łankiejm symulowali strasznie. W jednej z akcji myslałem, że któremuś z zawodników gości noga odpadła tak rozpaczliwie krzykną. Ale 20 sekund później ten krzykacz galopował na swoja połowe boiska. I tak niech się cieszą, że z powodu czerwonych kartek mecz nie został przerwany. Obrońca drużyny gości za pyskówki to juz w ok. 30 min. meczu powinien być usunięty z boiska. Trzeba umiec przegrywać panowie i ponosic konsekwencje własnych błędów a nie zwalać winę na sędziego :) ...


autor: ~Kibic 2014-09-29 14:28:52

avatar Przepraszam za pomyłke....zawodnicy nie z Łankiejm a z Łabędnika :) Sorka :)


autor: ~obserwator 2014-09-29 17:28:41

avatar Dla mnie juz od pewnego czasu brakuje tego ''KILERA" z przodu wiadomo o kogo chodzi i nie oszukujmy się ale taka jest prawda bo miał gość nosa do strzelania


autor: ~ksks 2014-09-30 09:09:43

avatar o kogo Ci obserwator chodzi?;] bo najwiecej bramek Dziadu strzelal i jest w Kowalaku ciagle:)


autor: ~pass 2014-09-30 12:17:38

avatar pewnie chodzi o bartka Jamrozika ale ciekawi mnie czy by cos pokazal po powrocie bo strzelal bramki tylko na szybkości a z akcji nic...wiec dziadu dobry jest napadzior


autor: ~Antek 2014-09-30 20:33:36

avatar no ogólnie Jamróz słaby napastnik co sezon 20 bramek, ale c***** tam dziad lepszy... smiechyyyyy


autor: ~DziaD_14 2014-10-01 06:44:24

avatar Nie wiem po co te porownania, tu nie chodzi o to kto strzela wiecej bramek. Chodzi o to zeby Kowalak punktowal i wspinal sie na szczyt tabeli.:) PS. Wielki uklon z mojej strony do Bartka, ja strzelilem moze okolo 30 bramek, ale co to jest przy ponad 120 bramkach Bartka :) pozdrawiam ;p


autor: ~hks 2014-10-01 07:37:51

avatar foty nowe by sie przydaly bo nudno


autor: ~Diabeł 2014-10-01 09:21:41

avatar kowalak teraz w niedziele znowu po 3 pkt :)


autor: ~Robak 2014-10-01 17:04:41

avatar Osobiscie dla mnie porownanie barta do dziada to tak jakby porównać brunetkę do blondynki...bart miał swój styl grania(jak był w formie to żadna obrona w b klasie recepty na zatrzymanie jego nie miała a wiedzieli o nim wszystko)dziad inny styl ustawienia,poruszania itp.no i...skuteczność...dziad poprawi celownik to baaaardzo duzy bedzie pożytek dla kowal na kilka ladnych sezonow:)nie zmienia to faktu ze na bramki pracuje cala druzyna a nie jedna osoba...


autor: ~JAR 2014-10-01 18:50:17

avatar Kto i ile strzela to mało ważne.Sami widzicie, że w Kowalaku w ciągu ostatniego roku powoli następuje zmiana pokoleniowa zawodników.Stara gwardia się wykrusza a nowi muszą jeszcze dotrzeć się.Najwazniejsze , że jeszcze drużyna istnieje a może doczekamy się lepszego okresu gdzie nasz Kowalak będzie rozdawał karty.Na dzisiaj nie wygląda to różowo ale trochę cierpliwości i będzie lepiej.Chwała tym zawodnikom którzy po powrocie z zagranicy chcą jeszcze pomóc drużynie.


autor: ~Redaktor 2014-10-03 15:15:28

avatar Mam pytanie do życzliwych. Jak prezentuje się Łabędnik? Czy jest to lepsza druzyna niz w poprzedniej rundzie? Przentują cos swoja grą? Niestety nie mam możliwości uzyskania wiedzy o tej druzynie, jest ona mocno anonimowa. Z góry dziękuje i pozdrawiam - Piotr


autor: ~darzbor 2014-10-08 13:47:42

avatar zmartwienia i krytyka w kazdej druzynie jest grac trzeba sa lepsi niech zaloza druzyne i pokaza co moga


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 6

Ostatnie spotkanie

MKS Ruciane - NidaKowalak Kowale Oleckie
MKS Ruciane - Nida 3:2 Kowalak Kowale Oleckie
2018-09-16, 16:00:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 5
LZS Fala Warpuny 7:2 BKS Warmianka Bęsia
LKS Reduta Bisztynek 2:5 GLKS Jurand Barciany
KS Żagiel Piecki 4:0 GKS Salęt Boże
MKS Ruciane - Nida 3:2 Kowalak Kowale Oleckie
UKS Start Kruklanki 6:0 LZS Orzeł Czerwonka
KS Mazur Pisz 1:4 MKS Kłobuk Mikołajki